FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum MUSICOLICIOUS Strona Główna
->
electronica
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Regulamin
dzień dobry, przedstaw się.
info, uwagi i inne.
Music
----------------
pop
rock
metal
electronica
hip hop
reggae
j-music
jukebox
Hyde Park
----------------
pogawędki na serio
gadulec o...
Wesołe Miasteczko
----------------
music games
gry
chómor x)
Kulturka
----------------
Literatura
Film & TV
Internet
Moda i uroda
Wasza twórczość
Wysypisko śmieci
----------------
sztajmeks
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Cookie Princess
Wysłany: Pią 23:11, 04 Sty 2008
Temat postu:
Lubię.
Smack my bitch up wymiata.
Na końcu jest łoo. ostro. O.O
Voodoo people tez fajne.
Żałuję, że nie pojechałam na koncert. Ale cóż.
Może następnym razem.
Madonna
Wysłany: Nie 22:18, 30 Gru 2007
Temat postu:
Lubię, bardzo.
Pamiętam jak w gimnazjum układałam choreografię do piosenki "Voodoo People", niestety nie wygrałyśmy
xD
Hotride wymiata
Jezusia Chytrus
Wysłany: Nie 14:14, 30 Gru 2007
Temat postu:
`Smack My Bitch Up` to jeden z moich ulubionych teledysków.
wiadomo czemu.
szokers na końcu jest niezły.
`Out Of Space` też niezły jest.
na dyskotekach pamiętam, jak to włączali to brejkdensi do jazdy... czyścili podłogę. x)
są średni.
znam lepszych o wiele wykonawców tego rodzaju muzyki.
polly chce krakersa
Fucktyczna
Wysłany: Nie 14:05, 30 Gru 2007
Temat postu:
Nie cenię ich za bardzo, ale swojego czasu
Breathe
rządziło na mojej liście. Jak dla mnie inne kawałki nie są już takie dobre.
Smack My Bitch Up
też posłucham czasami.
Jezusia Chytrus
Wysłany: Pią 18:25, 28 Gru 2007
Temat postu: The Prodigy
The Prodigy
- brytyjski zespół tworzący muzykę elektroniczną. Ich muzyka składa się z rozmaitych stylów, począwszy od rave we wczesnych latach 90, po dance, alternatywny rock i big beat z elementami punkowego wokalu w późniejszych latach. Obecnie zespół tworzą: Liam Howlett (kompozytor), Keith Flint (tancerz/frontman/wokalista) oraz Maxim Reality (wokalista/frontman). W latach 1990 do 2000 do zespołu należał tancerz Leeroy Thornhill, a we wczesnych latach istnienia The Prodigy występowała także wokalistka i tancerka Sharky.
Historyjka
Zespół został założony przez Liama Howlett'a. Na początku Liam sam miksował swoje tracki i grywał często na imprezach rave. W tym samym czasie Leeroy był znanym i szanowanym imprezowiczem. Uważano go za najlepszego tancerza. Od pewnego czasu znał się z Keith'em i razem tańczyli rave. Raz kiedy byli na balandze rozkręcanej przez Liam'a (w klubie "The Barn" o ile dobrze pamiętam) zwrócili uwagę na jego muzykę. Podeszli do niego, a on dał im nagraną przez siebie kasetę. Był na niej napis "The Prodigy". Po odsłuchaniu kasety w domu, Leeroy z Keith'em jednogłośnie stwierdzili, że nigdy nie słyszeli czegoś lepszego. Szybko wpadli na pomysł, aby założyć małą, undergroundową grupę rave. Tak oto zaczęli występować razem. Po zagraniu kilku mniejszych koncertów szybo pojawiła się potrzeba posiadania w grupie MC. Z pomocą przybył ich manager Ziggy. Miał on notes pełen różnych telefonów i kontaktów. MC został Maxim Reality. Chłopaki nie czekali długo i wzięli się za podbój list przebojów. Było to czymś niezwykłym jak na zespół, który istnieje w cieniu, nie udziela wywiadów, a na teledyskach niechętnie pokazuje swoje twarze. Po licznych singlach wydano album "Experience" utrzymany w 100% w klimatach rave. Po nim przyszła pora na "Music For The Jilted Generation" będący reakcją na upadanie rave w Wielkiej Brytanii i sprzeciwem wobec władz zakazujących nie zarejestrowanych imprez. Na "Jilted" po raz pierwszy pojawił się wokal członków "The Prodigy". Możemy go usłyszeć w utworze "Poison". Kolejnym albumem było "The Fat Of The Land". Odstąpiono w nim zupełnie od dawnych rytmów zastępując je znacznie mocniejszym brzmieniem. Liam chciał w ten sposób udowodnić, że "The Prodigy" nie stoją w miejscu i nawet po upadku rave potrafią miksować. Ostatnim wydanym albumem jest "The Dirtchamber Sessions Volume One". Składa się on z remix'ów różnych grup muzycznych jak np. "Chemical Brothers". W chwili obecnej zespół jest w fazie eksperymentów i nie nagrywa płyt. Niestety od kwietnia 2000 w grupie nie ma już Leeroy'a. Mam jednak nadzieje, że nie wpłynie to ujemnie na twórczość reszty zespołu, a w szczególności Liam'a. Z niecierpliwością oczekuję następnego singla lub albumu.
Teledyski
Spitfire
Breathe
No Good
Out of Space
Firestarter
Fire
Everybody In The Place
Hot Ride
Girls
Baby's Got A Temper
Smack My Bitch Up
Voodoo People
polly chce krakersa
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by
JR9
for
stylerbb.net
Regulamin