Autor |
Wiadomość |
Jezusia Chytrus |
Wysłany: Sob 17:55, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
szlugi... popalam jak mi się chce i mam kasę.
tabaka... normalka przecie. teraz mam 2 miesięczną przerwę aby się mi śluzówka wyzdrowiała, a potem w wiosnę będzie sztachanie się anyżkiem i mętówkąx)
alkohol... okazyjnie. choć w sumie nie powinnam pić bo zażywam leki.
narkotyki.... w planach jointa mam.... tralalalala.
leki... czasem acodin czy inne na kaszelko albo psychotropy przedawkowane.
zależy.
a najzabawniejsze jest to, ze od niczego sie uzależnić potrafię.
polly chce krakersa |
|
|
szkapa666 |
Wysłany: Sob 17:18, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
papierosy... nie pale, lecz wiekszosc znajomych pali
alkohol :D Pije gdy mam ochotę, towarzystwo i kase :D bo troche trzeba tego wypic
a inne uzywki... marihuana.. tez większość pali, lecz ja jeszcze nigdy :) |
|
|
Reaktywacja |
Wysłany: Sob 16:57, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
Narkotyki, tabaka, papierosy nie wchodzą w grę.
Nigdy nie próbowałam niczego z tych rzeczy.
A alkohol owszem.
Miło sobie strzelić od czasu do czasu kilka piwek czy czegoś innego na poprawę humoru lub na odwage |
|
|
xxy |
Wysłany: Pią 14:59, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
Nie mam żadnych.
Raz w życiu papierosa zapaliłam, narkotyków nie tknęłam i nie chcę, no i nie piję, bo to dla mnie jest bezsensu.
Żeby to jeszcze smaczne było...
Wolę sobie Kubusia marchewkowo-bananowo-malinowego wypić i mieć nad sobą całkowitą kontrolę, bo ja bardzo lubię nad wszystkim panować, a głupawki dostać można z byle powody, nie potrzeba alkoholu od dobrej zabawy. |
|
|
Miracoliosa |
Wysłany: Pią 20:46, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
Jestem absolutnie PRZECIWKO!!! Nikt mnie na fajka nie namówi. Ani na tabakę. O narkotykach już nie wspomnę. alkohol owszem, ale okazyjnie i w śladowych ilościach.
Nie polecam.
Po co sobie życie niszczyć?
No proszę ja Was, ludzie...
Moją jedyną używką jest mleko; wpadam w dziką furię, jak w lodówce zbraknie :) |
|
|
pe |
Wysłany: Pią 20:42, 28 Gru 2007 Temat postu: Używki |
|
Się zacznie? Niech się lepiej nie zaczyna, Dwie Wielkie sieją postrach.
Więc: alkohol/papierosy/narkotyki/tabaka. Jaki stosunek do tego macie, czy polecacie, nie polecacie? Mówcie śmiało, ale, siostrzyczki, bez awantur. |
|
|