 Wysłany: Pią 22:58, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Lubię.
Mam trzy płyty. I każdą lubię tak samo, są świetne. Amy ma fantastyczny głoos *.* Nie jakieś pitu pitu, tylko konretną i charakterystyczną barwę głosu. Świetna jest. fav. Imaginary, eternal, Lacrymosa |
|
| Wysłany: Pią 15:43, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
| A ja ich bardzo lubię.
Wg mnie to jest bardzo rockowy zespół jeśli chodzi o całokształt i przede wszystkim żeński głos na wokalu. Nie zagłębiam się tak bardzo w ich twórczość, ale na najnowszej płycie jest dużo fajnych piosenek. Ogólnie sobie cienię. |
|
| Wysłany: Pon 12:56, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
| To może ja się wypowiem.
Cenię ich sobie bardzo. Ich muzyki nie można 'zaszufladkować' do jakiegoś gatunku. Bynajmniej dla mnie. W ogóle to miałam problem z tym do którego działu ich dać. Chciałam do metalu, ale mi Kucyś nie pozwoliła, więc wylądowali w rock'u. Faktycznie, może trochę wybili się z rytmu, nie grają jak dawniej, ale myślę, że powrócą do tego. Te stałe zmiany w składzie zespołu. Ulubione piosenki? Uwielbiam cover nirvany 'Heart shaped box' w ich wykonaniu. Lacrymosa piękna. Lithium. Good Enough. Uwielbiam Imaginary i głos Amy w tej piosence. My immortal. I wszystkie wersje akustyczne, bo piękne. |
|
| Wysłany: Nie 13:49, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Kiedyś byłam fanką, ale teraz już nic fajnego nie robią. Z nowej płyty tylko Call Me When You're Sober da się posłuchać dłużej niż raz. | |
| Wysłany: Sob 15:37, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Moim[i nie tylko] zdaniem utworki są do siebie zbyt podobne.
to takie troche zniechęca. nie słucham. |
|
| Wysłany: Sob 0:38, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
| To może ja się wypowiem, w sumie 1 post.
Kiedyś lubiłam, ale 'kiedyś' było bardzo dawno temu, i mój gust muzyczny uległ diametralnej zmianie 
Głos tej babki z Evanescence lubię, jest nawet dość ciekawy Piosenka do której zawsze chyba będe mieć sentyment to 'My Immortal' może i oklepana piosenka, ale ja ją sobie tłumacze na swój sposób i tak o! sobie ją lubię. |
|
| Wysłany: Sob 0:19, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
| ` hello ` jest dobre... dla depresowiczów.
nie przepadam. wcale nie słucham. ale pamiętam moją fazę na... ` understadiing ` . to było... coś. polly chce krakersa |
|
| Wysłany: Sob 0:13, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
| tak jak kiedyś ich bardzo lubiłam, tak teraz nie lubię wcale. Są bez wyrazu jak dla mnie. Nie. Nie. Nie. Ale piosenka ”hello” jest całkiem w porządku. | |
| Wysłany: Pią 23:50, 28 Gru 2007 Temat postu: Evanescence |
|
Evanescence - amerykański zespół, grający rock gotycki, uformowany w 1994 roku. Nazwa zespołu w języku angielskim oznacza efemeryczność - przelotność, zanikanie. Założycielami zespołu są wokalistka Amy Lee oraz gitarzysta i autor piosenek Ben Moody. Poznali się na obozie wakacyjnym w Little Rock w Arkansas. Zespół zaczął sie formować w Little Rock w połowie lat 90. Członków zespołu inspirowali tacy artyści jak Björk czy Jimi Hendrix. W tym okresie powstało wiele piosenek takich jak "Solitude", "Give Unto Me" napisanych przez Amy oraz "My Immortal" i "Understanding" napisanych przez Bena. Piosenki te były rozprowadzane w wersjach demo. Dwie z nich zostały puszczone w lokalnym radiu. Z czasem zespół stał się jednym z najpopularniejszych zespołów w tym regionie. Pierwsze utwory zespołu znalazły się na demówkach kategorii EP: Evanescence EP (1998) wydana w 100 egzemplarzach. Kolejna Sound Asleep EP (inna nazwa to Whisper EP) wydana w 1999 roku w 50 egzemplarzach. Następna płyta demo Origin wydana już w pełnej wersji w 2000 roku w nakładzie 2500 egzemplarzy. Dopiero na początku 2003 roku zespół podpisał kontrakt z wytwórnią Wind-up Records i całkowicie skompletował zespół. Członkami zostali przyjaciele Amy i Bena, John LeCompt, Rocky Gray i Will Boyd. Pod okiem Dave'a Fortmana światło dzienne ujrzał pierwszy studyjny album Fallen. Niektóre piosenki z płyty zostały wydane już wcześniej (np. "My Immortal" z płyty Origin). Już pierwszy singel okazał się przełomem w ich karierze - piosenka "Bring Me To Life" w duecie z Paulem McCoyem z 12 Stones trafiła na szczyty list przebojów i na ścieżkę dźwiękową filmu Daredevil. Album pozostał w najlepszej 10 list przebojów przez 43 tygodnie, został uhonorowany 6 razy statusem platynowej płyty. Sprzedał się w nakładzie ponad 14 milionów egzemplarzy. 24 października 2003 roku z zespołu odszedł założyciel i gitarzysta Ben Moody. Jego miejsce zajął Terry Balsamo, będący wcześniej gitarzystą formacji Cold. Z kolei w lipcu 2006 roku Evanescence opuścił Will Boyd. Na jego miejsce przyjęto Tima McCorda z Revolution Smile. W maju 2007 roku z zespołu został wyrzucony John LeCompt, a razem z nim szeregi Evanescence opuścił Rocky Gray. Zastąpili ich Troy McLawhorn i Will Hunt z Dark New Day. Aktualni członkowie zespołu: * Amy Lee - wokal, pianino * Terry Balsamo - gitara * Tim McCord - gitara basowa * Will Hunt - perkusja * Troy McLawhorn - gitara elektryczna Kilka utworów: My Immortal Call Me When You're Sober Good Enough Tak na marginesie to chciałam założyć temat w dziale 'metal', ale Polly kazała tutaj, więc jest... |
|