Make up

Darkness

Czyli o makijażu.
Jak często, kiedy, gdzie, jak.
Mocny vs. delikatny.
A może stawiacie na całkowitą naturalność? xD

Fucktyczna

Codziennie przed wyjściem. Tusz, puder, czasami kredka i korektor.
Musi być obowiązkowo.
Nie wstydzę się tuszowanai swoich kompleksów.
Kosmetyki są dla ludzi

xxy

Ja to codziennie, gdzie tylko nie wyjdę fluid, bo mam zasyfiałą i bladą gębę. Tusz rzadko, bo mam w porządku rzęsy, no i okazjonalnie kredka. Szminka ochronna. Wszystko, czego ja używam.
Zazdroszczę komuś, kto ma czystą cerę, bo nie musi się malować. Ja się nie maluję z ochoty, a z konieczności. Stawiam na naturalność, ale niestety ja naturalna być nie mogę, bo wtedy to bym ludzi na ulicy straszyła.
Co do makijażu, jeśli już to delikatny. Czasem mocno pomalowane oczy są fajne, ale to też zależy czyje.