Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miracoliosa
Didżej Moderator
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Śro 16:11, 02 Sty 2008 Temat postu: Pierwsza miłość... |
|
... nie rdzewieje?
... jest zawsze tą ostatnią?
... jest zawsze nieszczęśliwa?
... jest nie do zapomnienia do końca życia?
... jest zarazem tą najburzliwszą?
A jak to było/jest z Waszą pierwszą miłością?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Miracoliosa dnia Śro 16:12, 02 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
szkapa666
psychodelic down
Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z fotela
|
Wysłany: Śro 16:14, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
z moja pierwsza jak bylo? raczej jak jest :)
jest wspaniale.... bo prawdziwa milosc znalazlem dopiero teraz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tutti frutti
fallen starz radio
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bdg. chyba.
|
Wysłany: Śro 19:01, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
Jest nie do zapomnienia do końca życia. Na pewno. I... zostawia za sobą wspaniałe wspomnienia ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
xxy
Didżej Moderator
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam?
|
Wysłany: Pią 14:05, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
Nie wiem, nie byłam jeszcze aż tak zakochana...
Miałam miłostkowe epizody, dłuuuuuuuugie epizody, bo mnie zawsze długo trzyma.
Najśmieszniejsze, że dopiero teraz rozmawiam normalnie z chłopakiem, w którym 'bujałam się' całą podstawówkę.
Nie powiedziałam jeszcze żadnemu chłopakowi 'kocham Cię', albo nie. Zrobiłam to dwa razy, dla odczepnego, ale i tak nic z tego nie wyszło i dzięki Bogu.
A jaka jest?
No i znowu zależy dla kogo i czym jest miłość, a zwłaszcza ta pierwsza.
Jak już mówiłam, zakochana nie byłam.
Mnie się wydaje, że ona rdzewieje jednak, ale gdzieś w człowieku zostaje jakiś sentyment, albo przypomina sobie to uczucie i coś tam się dzieje...
Właśnie pierwsza miłość, myślę, jest najmocniejsza.
No i właśnie też na pewno niezapomniana, bo ciężko raczej jest takie coś zapomnieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reaktywacja
fallen starz radio
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:04, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
Nie wiem jaka jest. Jeszcze nigdy nie byłam tak naprawdę zakochana. Zauroczona owszem, nawet kilka razy jednak to nie jest to samo. Chciałabym, aby pierwsza miłość nie koniecznie była ostatnią ale koniecznie niezapomnianą i szaloną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|